sobota, 20 lutego 2010

1. U zbiegu Aleji Jerozolimskich i Marszałkowskiej - XXVIII Akcja GTWb: Ofiary psychopatycznych morderców w przestrzeni miejskiej

Witajcie!

Inauguruję mój nowy historyczny blog
wpisem o miejscach podwójnej pamięci
o zbrodniach dwóch dwudziestowiecznych
totalitaryzmów na mieszkańcach
i zabudowie naszego miasta
które kompletnie odmieniły
jego dotychczasowy wygląd
i klimat oraz folklor w nim panujący



1
w miejscu tym
hitlerowcy
zamordowali
mieszkańców
w lecie 1944 r.
w ramach represji
wobec Miasta Naszego
podczas Powstania Warszawskiego



2

a w latach 1945-1950
w okolicy tego miejsca
komuniści wyburzyli
całą ulicę Marszałkowską
i sporą część Aleji Jerozolimskich
nie wpominając o sieci ulic
w miejscu obecnego Pałacu Kultury
z najwspanialszymi w całym mieście
reprezentacyjnymi
mieszczańskimi kamienicami

***

Pozdrawiam
Wasz
Slavko "SniP"

6 komentarzy:

  1. Ano, niestety, nasze miasto naznaczone jest (d)efektami działań naszych przyjaciół zarówno ze wschodu jak i z zachodu. Zawsze mi się przypomina rysunek Mleczki, który Hrabi Piotr umieścił u siebie w dzisiejszym wpisie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ad. Marcin: Takie już nieszczęście naszego geopolitycznego położenia! Rysunek bardzo trafny, brawo Hrabia Piotr! Na tym blogu będę się między innymi kulisami tych spraw zajmował!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt, to chyba największe przestępstwo na miejskiej tkance...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ad. Stolica i okolica: Niestety nasze miasto tak doświadczone we wszystkich swoich aspektach podczas rozmaitych kolei losów swoich, a zwłaszcza w zawieruchach różnych wojen, wciąż pada ofiarą eksperymentów na szczęście już niemal wyłącznie architektonicznych i urbanistycznych, często nie wiele mających wspólnego z jego rzeczywistymi potrzebami! Ludzi co prawda sie juz fizycznie nie zabija, ale niestety chaotyczne traktowanie tkanki zabytkowej naszego miasta wyrzadza straszne spustoszenia w naszej świadomosci tego co wolno a czego nie w tej dziedzinie! Widomym znakiem sporego zamieszania w tej dziedzinie moze byc chociazby poziom wypowiedzi internautów, z których spora część najchetniej przyklasnęł by całkowitej likwidacji tych starych ruder, do poziomu których sprowadzili je ich właściciele ze swojej lub nie winy! Jak bym słuchał argumentów realizatorów wyburzeń z okresu hitleryzmu czy stalinizmu, którzy planowali wymienić starą zabudowę w sposób totalny i niemal całkowity na nową, słuszniejszą od poprzedniej tkankę! O tych kwestiach pragnę pisać i obrazować na moich blogach miedzy innymi i liczę tu na wsparcie Wasze w komentarzach i nie tylko.O tym nie tylko już niedługo na blogu "Flat out" Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jacek - wisła 528 lutego 2010 12:45

    Witaj Słavko
    nazywajmy po imieniu tych, którzy się tego dopuścili - nie hitlerowcy - Niemcy, kolaboranci z ZSRS etc.

    OdpowiedzUsuń